OSP Sośnica - rys historyczny
Historię zawartą w ramach określonego czasu tworzy człowiek. Tak też pierwsi ochotnicy strażacy, którzy zapoczątkowali swoją służebną działalność w powojennej Sośnicy, dali początek istnienia naszej jednostce, tworząc tym samym jej historię. FAJERMANI, co w tłumaczeniu znaczy- mężczyźni od ognia-, działali praktycznie w każdej większej miejscowości. Po pierwszej wojnie światowej Sośnica liczyła około 700 numerów.
Przy tak dużej ilości budynków ze słomianym pokryciem dachowym, oraz zwartą zabudową, karze nam przypuszczać, że na terenie naszej miejscowości napewno działała w tym czasie taka grupa fajermanów. Z tego okresu, brak jest jakichkolwiek dokumentów. W mocno okaleczonej Sośnicy, w pierwszych latach po drugiej wojnie światowej, tak w kraju jak i w naszej miejscowości, ponownie zaczyna tworzyć się ruch na rzecz odbudowy Ochotniczych Straży Pożarnych. W 1947 roku poczyniono pierwsze próby na bazie ochotników stworzenia fajermańskiej organizacji. Jednak z dość ubogiej dokumentacji wynika, że to rok 1951 był początkiem narodzin Ochotniczej Straży Pożarnej w Sośnicy. Na bazie posiadanych informacji od żyjących druhów strażaków wynika, że w owym czasie około 20 ochotników wyraziło swój akces niesienia pomocy. Pionierzy tamtych lat, służyli społeczności Sośnickiej swoją ofiarnością i podstawowym sprzętem strażackim; wiadra, bosaki, siekiery, ręczna pompa i oczywiście zaprzęg konny.
Marian Durbajło - pierwszy założyciel OSP, Władysław Krajcarski , Józef Partyka, Jan Skotni, Władysław Kot, Kazimierz Kaliszczak, Franciszek Łoś, Władysław Michalski, Ludwik Grzesik, Franciszek Maj, Stanisław Rączka, Adam Sobolewski, Franciszek Durbajło to Ci, którzy założyli podwaliny naszej jednostki i Ci, którzy musieli sprostać wymogom fajermańskiego ducha. Dzięki własnej pracy i zgromadzonym środkom, a także pomocy miejscowej Gromadzkiej Rady Narodowej z jej przewodniczącym Kazimierzem Gaszyńskim, w końcu lat sześćdziesiątych powstaje w Sośnicy remiza strażacka. Powstaje w tym czasie też pierwsza drużyna żeńska, która bierze czynny udział w organizowanych zawodach gromadzkich i powiatowych. W następnych latach do szeregów OSP wstępują potomkowie założycieli jednostki oraz między innymi; Henryk Szczurek, Józef Słabicki, Józef Durbajło, Eugeniusz Olech, Franciszek Dziura, Stanisław Brzezicki, Stanisław Chrapek na ogólną liczbę 33 strażaków.
Zmieniające się wymagania wraz z przemijaniem czasu, zmusza strażaków do nowych wyzwań. Pod koniec lat 70-tych, przy skromnych środkach finansowych udaje się zakupić nową motopompę, węże i kilka hełmów. Do pożaru nadal większość strażaków jeździ we własnej odzieży. W 1982 pamiętną akcją naszych strażaków jest gaszenie nowo wybudowanego kościoła w Sośnicy. Trudność tego pożaru polegała na tym, że oprócz póżnych godzin nocnych, ogień rozprzestrzeniał się w górnych partiach dachu. To pamiętne zdarzenie z przed 30-tu lat, dobitnie pokazuje, że jednostce na dzień dzisiejszy, brakuje jeszcze sprzętu do gaszenia na wysokościach. Koniec lat dziewięćdziesiątych jest kolejnym okresem rozkwitu naszej jednostki. Zaprzęg konny do przewozu sprzętu bojowego i strażaków zostaje zastąpiony samochodem terenowym „ARO” a doczepianą naczepą przewożono potrzebny sprzęt do gaszenia pożaru. Do straży wstępują kolejni ochotnicy, którzy oprócz niesienia pomocy za cel przyjęli sobie dalszy rozwój naszej jednostki a są to ; wójt Gm. Radymno-Stanisław Ślęzak, prezes jednostki- Bogdan Świder, naczelnik- Jerzy Gerczak oraz wielu innych.
Pracując razem, tworzyli dalszy ciąg historii. To Oni, z pomocą strażaków ochotników wprowadzili naszą jednostkę w XXI wiek ; z rozbudowaną strażnicą, oraz nowymi garażami, który to koszt budowy zamknął się kwotą 320,000 złotych. Zakupiono dwa wozy bojowe, pompy, węże, agregaty prądotwórcze, łódź, ponton, a dla bezpieczeństwa strażaków wjeżdżających do pożaru zakupiono nowoczesne mundury bojowe. . Jednostka w 50-tą rocznicę swego istnienia, liczy już około 70 druhów. Dla odwagi i duchowego wsparcia, postawiono figurę św. Floriana, który ze swego postumentu patron, rozpoczął czuwanie nad wyjeżdżającymi do akcji strażakami. Oprócz działalności merytorycznej, OSP w Sośnicy bierze też czynny udział w uroczystościach państwowych, kościelnych czy kulturalnych, będąc niejednokrotnie ich organizatorem.
Za sprawą wójta gminy Radymno - Stanisława Ślęzaka, oraz prezesa OSP w Sośnicy- Bogdana Świdra, w 2003 roku powstaje strażacka Orkiestra Dęta, zaczyna działać klub Honorowego Dawcy Krwi- „RATOWNIK”, a na bazie najmłodszych strażaków powstaje drużyna piłkarska -„STRAŻAK”. Od 2010 roku nasza jednostka działa w ramach Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Oprócz zadań gaszenia pożaru, niesienia pomocy poszkodowanym w wypadkach drogowych, Ochotnicza Straż Pożarna w Sośnicy bierze też czynny udział w niesieniu pomocy powodzianom. Jednostka dodatkowo prowadzi też działalność z zakresu świadczenia usług, a są to; transport, koszenie traw, czy ścinka drzew. W roku jubileuszu 60-cio lecia OSP w Sośnicy, oprócz druhów zasłużonych na dzień dzisiejszy, na szczególną uwagę zasługują też osoby, które to od momentu powstania jednostki pełnili i pełnią funkcję naczelnika, a są to;